Sypialnia, to pomieszczenie w którym spędzamy prawie połowę życia. Urządzenie tego pomieszczenia ściśle wiąże się z upodobaniami śpiących tam osób. Pomieszczenie musi być spersonalizowane, gdyż ma służyć relaksowi i odprężeniu po całym dniu pracy i obowiązków.
Metamorfoza tego pomieszczenia dojrzewała w głowach inwestorów bardzo długo. Po wprowadzeniu do nowego domu, nie mieli pomysłu, w jakim dokładnie stylu chcieliby urządzić swój azyl. Trend nowoczesności kłócił się niejako z klasyką, której oczekiwali. W ostateczności cel został osiągnięty i efekt oczekiwań przerósł samych inwestorów. Poniżej kilka zdjęć jak wyglądała sypialnia przed metamorfozą.
Kluczową rolę w aranżacji sypialni odgrywają kolory. Postawiliśmy na szarości. To kolor, który zawsze wygląda czysto i elegancko. Pasuje do sypialni nowoczesnych, jak i klasycznych. Nie jestem jednak do końca fanką minimalizmu, połączyliśmy więc szarość z inna neutralną barwą, czyli z bielą i srebrnymi dodatkami. Jedni lubią wnętrza w określonej konwencji architektonicznej, inni decydują się na eklektyzm, czyli mieszanie różnych stylów. I tak też było w tym przypadku. Sypialnia urządzona jest w nowoczesnej szarości, jednak widać elementy klasyki, a w dodatkach przenika styl glamour. Istotą wystroju miała być sztukateria , która mimo że kojarzy się z klasycznymi wnętrzami, nie jest przypisana wyłącznie do tego rodzaju architektury. Coraz częściej można ją zauważyć także we wnętrzach nowoczesnych , glamour jak i skandynawskich.
Sercem sypialni jest łóżko z mnóstwem poduszek i piękną narzutą. Od początku projektowania, była mowa o łóżku tapicerowanym, szarym , pasujących zarówno do wnętrz klasycznych jak i nowoczesnych.
W dodatkach nie szaleliśmy bardzo, chęci były, jednak postawiliśmy na kilka elementów dekoracyjnych tworzących spójność. Lustrzane, srebrne dodatki tworzyły ramka na zdjęcie, lustrzany zegarek czy świecznik i lustro w stylu glamour. Delikatnym akcentem przełamującym szarość są poduszki w odcieniu brudnego różu, świeca ozdobna oraz kompozycja kwiatowa FlowerBox w odcieniach kremu, bieli i różu.
W sypialni postawiliśmy na styl nieco hotelowy. W centrum duże, tapicerowane łózko z dużą ilością poduszek, piękna pościel i narzuta. Do tego materiałowa tapeta na jednej ze ścian, we wzorze marokańskiej koniczyny oraz sztukateria. Całość zaprojektowana w stonowanej kolorystyce. Nastrój tworzy klimatyczne oświetlenie. Mam nadzieje, ze wam również wystrój przypadł do gustu :)
